Muszę przyznać że zabawa była super, pomogła mi w tym moja stara suszarka do włosów i tak razem dałyśmy sobie radę z wyzwaniem dla mnie pt. "Ozdabianie świeczek woskowymi aplikacjami " A oto rezultaty moich zmagań i zabawy zarazem :)
... mała zbiorówka ;)
"Greckie wakacje "
" Babcia i dziadek" ... :)
"Martwa natura "...
"Stary motor" ...
No chyba tyle wystarczy... żeby wyrobić sobie zdanie na temat tej mojej świeczkowej zabawy... pozdrawiam z wiosennym słoneczkiem w lutym :)
twoje świece są bezkonkurencyjne
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Elu :) Pozdrawiam słonecznie :)
UsuńEwo pięknie to zrobiłaś, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje Tereniu :)
Usuńczyli te złote i srebrne paseczki są z wosku? dobrze zrozumiałam?
OdpowiedzUsuńniesamowicie to wygląda!
Dziękuję :) Tak dobrze zrozumiałaś, kupiłam w sklepiku internetowym Świat Świec takie cieniutkie arkusze z wosku i z tego wycinałam paseczki :)
Usuńfajne a motor mnie zauroczył:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję, mój mąż też jest nią zauroczony :)
Usuńmotor i Santorini !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO rany, Ewuniu - jakie one są śliczne!!! Jesteś niesamowita. Tylko palić będzie szkoda. Buziaczki przesyłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) No wiesz Ewuniu takie dekoracyjne świeczki to pali się raczej w ostateczności... jak braknie prądu :))), albo jak sięznudzą :) Pozdrawiam :)
UsuńPiękne świece. I to prawda że raczej było by mi żal je zapalać. Chyba że bardzo szczególna okazja.
OdpowiedzUsuńświeczki cudowne
OdpowiedzUsuńWow , jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuń