Witam późną nocą :) Zmieniłam tytuł bloga, bo jak mu się przyjrzałam to stwierdziłam, że jest w nim rękodzielniczy miszmasz i taki będzie bardziej oddawał jego zawartość :) . Miało nie być w tym roku walentynkowych kartek, bo ferie zimowe przypadają właśnie w tym okresie i nie będzie kiermaszu z tej okazji... A i ja też ostatnio mam zawirowania zdrowotne, no ale ... nie mogłam odmówić indywidualnym prośbom i powstały dwie proste karteczki, takie żeby rąk nie przemęczać :) bo tym razem lewą mam niezbyt sprawną...
Pierwszą zatytułowałam - "Serce w klatce"...
a drugą - "List" ...
... miały być proste i symboliczne, wydaje mi się, że takie są :)
Wkrótce kończę mój przybornik więc znowu się odezwę :) Miłego tygodnia życzę i pozdrawiam cieplutko :)
super kartki życzę szybkiego powrotu do zdrówka
OdpowiedzUsuńDziękuję Arletko i pozdrawiam cieplutko :)
Usuńsą bardzo ładne
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu :)
UsuńBardzo delikatne, lubię takie. Bardzo podoba mi się płotek z serduszkami:) Miodzio! Buziak!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :) Miło mi czytać takie komentarze :)
UsuńEwo piękne karteczki, , nie mogłam się połapać ,że twój blog
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereniu :)
UsuńDziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuń